ADHD – możliwości medycznego zastosowanie konopi.

Choroby neuropsychiatryczne

Choroby należące do rodziny chorób neuropsychiatrycznych są stosunkowo powszechne. Zaliczamy do nich między innymi ADHD (Attention Deficit Disorder), czyli zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, który obserwuje się aktualnie u niemal co dwudziestego dziecka (5%), a także coraz częściej u dorosłych. Zespół Tourette’a jest mniej powszechną chorobą, która charakteryzuje się niekontrolowanymi ruchami, nazywanymi popularnie tikami. Ostatnią grupę stanowią zaburzenia charakteryzujące się różnego rodzaju obsesjami, takimi jak np. częste czy maniakalne mycie rąk (zaburzenie obsesyjno-kompulsywne).

ADHD i marihuana

W grudniu 2001 w Stanach Zjednoczonych media szeroko relacjonowały przypadek kalifornijskiego sędziego, który odrzucił wniosek złożony przez służby socjalne z prośbą o wycofanie władzy rodzicielskiej wobec matki, która piekła ciasteczka zawierające konopie, aby złagodzić problemy zdrowotne swojego ośmioletniego syna. Opieka społeczna uważała,  że ​​ta matka nie była w stanie właściwie dbać o swoje dziecko. Matka w obronie stwierdziła,  że podawała dziecku marihuanę za radą swojego pediatry, ponieważ konwencjonalne leki nie były wystarczająco skuteczne. Po zastosowaniu marihuany zauważyła znaczące zmiany  w zachowaniu syna – jego zdolność koncentracji poprawiła się i zaprzyjaźnił się on z innymi dziećmi.

Naukowcy z wydziału ruchu drogowego i medycyny sądowej na Uniwersytecie w Heidelbergu (Niemcy) zbadali wpływ konopi na zdolność kierowania pojazdami przez 28-letniego mężczyznę chorującego na ADHD (Peter Strohbeck-Kuehner, 2007). Był on wielokrotnie karany mandatami, a jego prawo jazdy zostało w pewnym momencie zawieszone z powodu jazdy po zażyciu marihuany. Podczas pierwszego badania psychiatrycznego zachowywał się on impulsywnie oraz wykazywał silny brak skupienia uwagi. Został dopuszczony do egzaminu na prawo jazdy pod wpływem dronabinolu (THC), którego stosowanie zalecił jego lekarz dla złagodzenia objawów choroby. Egzaminator spodziewał się, że pacjent nie będzie w stanie prowadzić pojazdu pod wpływem leku na bazie konopi indyjskich. Podczas drugiej konsultacji zachowanie pacjenta było znacznie mniej impulsywne. Wyniki badań reaktywnych – skupiona uwaga, dobra orientacja wzrokowa, percepcja prędkości i podzielona uwaga – okazały się być średnią lub nawet wyższą od standardu. Badanie krwi przeprowadzone po teście ujawniło bardzo wysoki poziom THC w surowicy krwi (71 ng / ml). Pacjent później przyznał, że palił marihuanę zamiast przyjmować leczenie dronabinolem, które było zbyt drogie i nie było refundowane.

Naukowcy zauważyli, że “statystycznie ludzie z ADHD są bardziej skłonni do łamania zasad ruchu drogowego, częściej popełniają przestępstwa i są bardziej podatni na udział w śmiertelnych wypadkach drogowych” i doszli do wniosku, że “u osób z ADHD konieczne jest wzięcie pod uwagę nietypowych skutków wpływu konopi indyjskich, szczególnie ich wpływu na poprawę zdolności prowadzenia pojazdów”.

Pierwsze objawy ADHD mogą pojawić się już we wczesnych latach dziecięcych i może (choć nie musi) towarzyszyć im nadpobudliwość. Osoby z ADHD mają na przykład trudności z zachowaniem spokoju, nie reagują metodycznie, nie kończą rozpoczętych zajęć lub nie są  w pełni świadome tego, co się wokół nich dzieje. Objawy nadpobudliwości często zanikają   w okresie dojrzewania, ale niektórzy dorośli nadal – często nieświadomie – cierpią na różne zaburzenia w swoim codziennym życiu.

W 2008 roku jeden z francuskich lekarzy opisał przypadek swojego dorosłego pacjenta z ADHD. Pacjent relacjonował: “Kilka miesięcy temu skonsultowałem się z siódmym psychiatrą, behawiorystą, który zdiagnozował u mnie zespół nadpobudliwości ADHD. Później to zaburzenie potwierdził mi inny wyspecjalizowany psychiatra dziecięcy. Już jako dziecko miałem to zaburzenie, ale było ono całkowicie stłumione. W okresie dorastania towarzyszyło mi wiele symptomów, w tym skłonności alkoholowe, samobójcze i depresyjne, a także bardzo silny niepokój i bardzo złe samopoczucie. Miałem także różne problemy związane z zarządzaniem emocjami, które pod wpływem silnych alkoholi i Valium doprowadziły mnie do stanu, kiedy musiałem spędzić tydzień w szpitalu psychiatrycznym. Diagnozowanie mojego stanu pomogło mi zrozumieć, dlaczego używam konopi od prawie 14 lat. Konopie indyjskie działają na mnie korzystnie w wielu aspektach. Pomagają mi one przede wszystkim zwalczać skłonności dysforyczne i wszelakie lęki (onychofagię), które odczuwam codziennie rano. Także gdy odczuwam, że wzrasta mój poziom adrenaliny i moja agresywność, pozwalają mi one bardzo szybko się uspokoić. Wreszcie, ponieważ funkcjonuję zbyt szybko i często mam w głowie zbyt wiele pomysłów jednocześnie, uspokajają one nadmierną aktywność mojego mózgu. Mogę się skupić i pracować bardziej efektywnie. Chociaż spożywam od długiego czasu od 1g do 2g konopi dziennie, nie odczuwam skutków ubocznych”.

Dodaj komentarz